Zdjęcia z Aleppo
Obejrzyj najnowsze zdjęcia z Aleppo, przedstawiające sytuację w tymi mieście po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Turcję i Syrię w dniu 6 lutego 2023. Organizujemy pomoc dla ofiar tego kataklizmu.
Zrujnowane miasto
Z powodu wojny i rosyjskich bombardowań 70% miasta legło w gruzach. Odbudowa była niemożliwa z powodu kryzysu gospodarczego, sankcji ekonomicznych oraz embarga na dostawy niemal wszystkiego. Trzęsienie ziemi dramatycznie pogorszyło tę sytuację. Brakuje ekip ratunkowych oraz ciężkiego sprzętu do odgruzowania, aby dotrzeć do zasypanych ludzi. Uszkodzone mieszkania nie nadają się do dalszego użytkowania. Pisze proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu: „Doszło do zawalenia 50 budynków, co pociągnęło za sobą 600 ofiar śmiertelnych, ponad 1500 rannych i zaginięcie wielu osób, których los jest nieznany.”
Aby powiększyć, kliknij na zdjęcie.
Uszkodzony kościół św. Franciszka
Uszkodzeniu uległ też kościół. Z wieży spadł dzwon i kamienna balustrada.
Ponad 5 milionów bezdomnych
Syria od wielu lat zmaga się z kryzysami. Wojna, kryzys ekonomiczny, olbrzymia inflacja, pandemia… W kraju panuje chaos, a bezdomność utrzymuje się na wysokim poziomie. Tragiczną sytuację pogłębiło trzęsienie ziemi. Urząd wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych ds. uchodźców (UNHCR) poinformował, że po niedawnym silnym trzęsieniu ziemi w Syrii, bez dachu nad głową może być nawet 5,3 miliona mieszkańców. Mówi proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu: „Teraz trzeba sprawdzić i zdecydować, kto może wrócić do swojego domu. Dla tych, dla których jest to niemożliwe, rodzi się duży problem. Staramy się, i będziemy to robić, pomóc im znaleźć nowy dom, a przynajmniej jakieś tymczasowe rozwiązanie.”
Szukają schronienia w parafiach
Ofiarom trzęsienia ziemi trzeba zapewnić ciepło i miejsce do spania. Pisze proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu: „Sale parafialne są obecnie wypełnione setkami osób i rodzin. Mamy w mieście trzy klasztory i wszystkie przyjmują ludzi na miarę swoich możliwości. W naszym klasztorze w centrum miasta udzielamy obecnie schronienia nie mniej niż 500 osobom, nasz klasztor (klasztor Ziemi Świętej), który znajduje się na obrzeżach miasta i ma otwarte przestrzenie, przyjął około 2000 osób, natomiast trzeci mieści 35 osób. Podczas gdy temperatury nadal spadają poniżej zera, walczymy, aby w pomieszczeniach było wystarczająco ciepło dla dzieci i osób starszych. Cierpienie ludzi trwa, ponieważ strach przed powrotem do zniszczonych domów nadal im towarzyszy, gdyż 350 wstrząsów wtórnych dotknęło domy w Aleppo.”
Głodnych nakarmić
Ci ludzie, pozbawieni wszystkiego, potrzebują też jedzenia. Pisze proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu: „Nasza kuchnia charytatywna przed trzęsieniem ziemi wydawała codziennie 1200 obiadów. Teraz jest to prawie 3 tys. posiłków. Potrzebny jest gaz, żeby gotować. Potrzebujemy mąki, oliwy, ryżu… Burmistrz pomógł nam, dostarczając chleb. Proszę pamiętać, że instytucje naszego kraju są bardzo słabe i nie mają wystarczających funduszy. Trudno od nich oczekiwać nie wiadomo czego. Jednym z poważnych problemów, przed którymi stoimy, jest trudność w uzyskaniu środków do przygotowania posiłków w związku z sankcjami nałożonymi na Syrię.”
Pomóżmy razem ofiarom trzęsienia ziemi!
Pospieszmy im z pomocą! Mówi proboszcz parafii św. Franciszka z Asyżu: „Musimy działać tak, jakbyśmy byli teraz rękami Boga”. Ręce Jezusa błogosławiły pięć chlebów i dwie ryby, które Jego uczniowie przynieśli dla wielkiego, głodnego tłumu. Mówił przy tym: „Żal mi tego ludu. Wy dajcie im jeść” (por. Mk 8, 1-9; Mt 14,14-21; Mt 15,32-39). To wezwanie dotyczy dziś także i nas. „Kto ma uszy, niechaj słucha!” (Mt 13, 9).
Czytaj więcej
Przeczytaj też inne teksty o Aleppo: listy proboszczów parafii św. Franciszka z Asyżu, informacje od s. Brygidy itp., obejrzyj przysłane przez nich filmy, zajrzyj na naszą stronę na Facebooku.